Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Ióstyna
Nice Soul
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wiesz?
|
Wysłany: Śro 19:04, 16 Sie 2006 Temat postu: sXe |
|
|
tego to tu chyba jeszcze nie było.
"Straight Edge (pol. prosta krawędź/linia) to ruch powstały w Stanach Zjednoczonych na początku lat 80 minionego wieku, wywodzący się ze sceny punk. Wychodząc naprzeciw dosyć niezdrowej atmosferze wystosowali trzy krótkie postulaty: nie pije, nie pale, nie zażywam narkotyków. Z czasem doszło do tego unikanie przypadkowych kontaktów seksualnych oraz wegetarianizm i veganizm. Za "apostołów" Straight Edge przyjęło się uważać zespół Minor Threat, jednakże za pierwszy zespól sxe uważa się The Teen Idles.
Sxe to poczucie własnej wartości, sxe to odwaga trzeźwego kroczenia przez życie, to chęć czucia naprawdę, bez żadnych środków wspomagających, Sxe to poczucie przynależności do danej grupy, sxe to duma z tym, kim się jest i z tego, co się reprezentuje swoją osobą. "(źródło-->[url] [link widoczny dla zalogowanych] [/url] )
A co wy uważacie na temat tej, asertywnej jakby nie było, postawy?.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ióstyna dnia Śro 23:03, 16 Sie 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Jakub Okrutnik
Insanity Prawn Boy
Dołączył: 14 Lis 2005
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Highbury
|
Wysłany: Śro 22:30, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Kiedys sie w to bawilem. Bardzo fajne Ale cholernie trudne
Jednak pewne sprawy w zyciu nie pozwolily mi wytrwac w tej arcytrudnej postawie.
Bardziej ekstremalna odmiana sXe - Hardline
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kłopot
Toast King
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 1479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowhere
|
Wysłany: Śro 23:43, 16 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Fajne mają postulaty i podziwiam ludzi, którzy potrafią tak żyć. Ja na taki sposób życia mam za słabą silną wolę, a po za tym nie widzę potrzeby odbierania sobie niektórych przyjemności.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jakub Okrutnik
Insanity Prawn Boy
Dołączył: 14 Lis 2005
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Highbury
|
Wysłany: Czw 0:32, 17 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
ja mam kilku znajomych sXe i jednego mialem kiedys Hardline....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzyś
Drow
Dołączył: 14 Wrz 2005
Posty: 790
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gryfino
|
Wysłany: Czw 9:42, 17 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
hm... co kto lubi, mi sie to kompletnie nie podoba i raczej nie mogłbym brać w czyms takim udziału.
tak jak mowi Kłopot, po co odbierać sobie przyjemnosci... tłumaczenie ze wszelkie te uzywki sa niezdrowe itd. mozecie sobie oszczedzic bo teraz nawet picie mleka jest niezdrowe.
alkohol i dragi od setek lat sa "trzecim okiem" poetów, pisarzy, muzyków, malarzy itd. nie jest chyba nowoscią ani wielkim szokiem dla ludzi ze artysci w wiekszosci tworzą na bani.
czasami trzezwym usmyłem trudniej jest wyłapac pewne sprawy i problemy nas otaczające...
fakt jest taki ze gdyby nie dragi i wóda to połowe tych "sławiennych" artystów ktorymi dzis sie zachycamy by nie było, swiat by o nich nawet nie usłyszał...
to nie jest zachęta ani popieranie alkoholu w czystej jego postaci... mozna wszystko tylko w odpowiedni sposob i w odpowiednich ilosciach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jakub Okrutnik
Insanity Prawn Boy
Dołączył: 14 Lis 2005
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Highbury
|
Wysłany: Czw 10:31, 17 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Krzyz to nie chodzi o odbieranie sobie przyjemnosci, ale chodzi o styl zycia. jedni pija na umor, inni cpaja weekendowo, a w sXe chodzi o zachowanie czystego umyslu.
nie chodzi tylko o znane haslo "nie pije, nie pale, nie cpam". pierwowzorem byl tekst "no drink, no smoke, no fuck" ( i chodzi tu o przypadkowy seks ).
sXe to Hardcore, a ci z X na rekach tworza ta scene. Nawet nie wiesz ile kapel hXc jest sXe i graja kawal zajebistej muzy. np Heaven Shall Burn, czy Neaera.
Fakt, lubie sobie czasem wypic, ale np palenie juz mnie nie bawi.
A kolesie sXe sa naprawde zajebisci na imprezy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mindfucker
Jabberwock
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 1327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza buga
|
Wysłany: Czw 12:45, 17 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
znam tą subkulture z definicji i opowiadań, więc za wiele sie o nich wypowiedzieć nie mogę. wsumie imponują mi - ci ludzie są przykładem tego, że na tym świecie jest też miejsce dla osób które odrzucają używki i potrafią się dobrze bawić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miodek
Wojownik Cienia
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Fen Carn w Gryfinie
|
Wysłany: Pon 1:16, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Jeśli ktoś robi to z własnej woli a nie, bo to się robi modne, to popieram. Ja tam lubię sobie wypić piwko także nie dla mnie takie ruchy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mindfucker
Jabberwock
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 1327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza buga
|
Wysłany: Pon 15:43, 05 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
masz racje miodek 15tki z kontrastów dzielą się teraz na emo, indie, i sXe tak samo jak kiedyś była moda na bycie "punkiem" albo "rasta" i wszyscy się na te style kreowali... żenua
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kate
Behemoth
Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nieztejziemi.
|
Wysłany: Wto 23:16, 06 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Nie zapominaj, ze nie wszyscy staja sie emo czy sXe z powodu mody, wsrod tych 15tek sa tez pewnie takie, ktore robia to z wlasnej woli i szlag ich trafia jak patrza co sie dzieje dookola :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kłopot
Toast King
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 1479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowhere
|
Wysłany: Śro 0:49, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Nie znam takich. Fakt faktem znam mało emów. W ogóle kto zapoczątkował emo?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mindfucker
Jabberwock
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 1327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza buga
|
Wysłany: Śro 7:18, 07 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Kate napisał: | Nie zapominaj, ze nie wszyscy staja sie emo czy sXe z powodu mody, wsrod tych 15tek sa tez pewnie takie, ktore robia to z wlasnej woli i szlag ich trafia jak patrza co sie dzieje dookola :] |
racja! ale to jest mniejszosc z tego co widze (a raczej nie widze tej mniejszosci wogole
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madzia
Mroczna Dusza
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gryfino
|
Wysłany: Pon 21:52, 19 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
nie slyszalam zeby jakas 15tka byla sxe, oczywiscie istenieje taka mozliwosc... wiekszosc ludzi to raczej starsi niz 15. znam kolesia ktory kiedys ostro imprezowal od 2lat sxe i wlasnie nie chodzi o to ze rezygnuje sie z przyjemnosci -to po prostu trzeba czuc a emo to lata '80-90'? hmm jakos tak, ale nadal mnie wkurwia, ze screamo jest bardzooo kojarzone z emo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kłopot
Toast King
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 1479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowhere
|
Wysłany: Wto 15:08, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Bo screamo wywodzi sie z emo wiec co sie dziwisz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mindfucker
Jabberwock
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 1327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza buga
|
Wysłany: Wto 20:27, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
a jest podział między zniewieściałymi grzywaczami emo a scremo ? bo taką muzykę akurat rozróżnić potrafię ale o subkulturze scremo nie słyszałem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kłopot
Toast King
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 1479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowhere
|
Wysłany: Wto 21:28, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
m2 hehehehee jabac papa dance!!!!!! \m/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nordri
Behemoth
Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mroczny i satanistyczny warzywniak
|
Wysłany: Wto 22:21, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Madzia napisał: | i wlasnie nie chodzi o to ze rezygnuje sie z przyjemnosci -to po prostu trzeba czuc |
Czyli dokładnie o co chodzi w takim razie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dober
Prince of Darkness
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 53°21'N 14°44'E
|
Wysłany: Śro 2:08, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Nordri napisał: | Madzia napisał: | i wlasnie nie chodzi o to ze rezygnuje sie z przyjemnosci -to po prostu trzeba czuc |
Czyli dokładnie o co chodzi w takim razie? |
No chodzi o to ze Ty odmawiasz sobie wszystkiego, a Twoi kolesie ktorzy pija, cpaja i ruchaja ile wlzezie maja z Ciebie ubaw po pachy Jak dla mnie bomba...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mindfucker
Jabberwock
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 1327
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: zza buga
|
Wysłany: Śro 18:54, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
a tak z ciekawości... czy sXe muszą sobie odmawiać też walenia konia (ew. słodzenia kasi) ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madzia
Mroczna Dusza
Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gryfino
|
Wysłany: Czw 23:16, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
nie wiem zapytaj takiego jednego Xd w niektorych kulturach wschodu sa za to jakies kary czy cos, bo jest to marnotrawstwo
a z tym, ze odmawia sie przyjemnosci... hm.. to chodzi o to ze np. jedni wola czekolade slodka inni gorzka, jedni pija drudzy chleja a oni ani nie pija ani nie chleja, ani nie pala, po prostu im to nie pasuje moim zdaniem to trzeba miec w sobie taka samokontrole i wytrwalosc w dazeniu do jakiegos celu, to styl zycia i juz, moze filozofia zycia. tak sami sa "drug free" chca byc czysci, w sumie nie kapuje do konca ich systemu (wartosci tez) ale luz. podziwiam takich ludzi.
a z tym ruchaniem.. to oni moga, ale nie z przypadkowymi partnerami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dober
Prince of Darkness
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 586
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: 53°21'N 14°44'E
|
Wysłany: Pią 0:22, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Madzia napisał: | a oni ani nie pija ani nie chleja, ani nie pala, po prostu im to nie pasuje moim zdaniem to trzeba miec w sobie taka samokontrole i wytrwalosc w dazeniu do jakiegos celu |
Skoro muszą się kontrolować, to znaczy ze maja ochotę na coś, ale odmawiają sobie tego. Krótko mówiąc, jest to jakiś ze sposobów "udręczania się". Nie rozumiem tylko jak można czerpać przyjemność z ograniczania się i odmawiania sobie przyjemności. Rozumiałbym jeśli ktoś by nie pił, nie palił itd. z własnej nieprzymuszonej woli, bo np. tego po prostu nie lubi. Nie musi mieć wtedy żadnych zasad których musi się trzymać, ani filozofii, po prostu nie lubi gazwać. Dlaczego odrazu robić z tego filozofię? Potem przyjmują ją jacyś ludzie i próbują w ten sposób (tak naprawdę w brew sobie, skoro muszą się kontrolować aby "być czystym") udowodnić coś komuś... Dla mnie nie ma to najmniejszego sensu i jest to nielogiczne. Jak np. nie lubię bananów to ich po prostu nie jem i nie tworze do tego, żadnej filozofii. Nie chodzę i nie mówię - jestem czysty, nie jem bananów, tylko niejedząc bananów jesteś twardy i masz czysty umysł... Nie lubię czegoś to po prostu tego nie robie... po prostu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|