Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kate
Behemoth
Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nieztejziemi.
|
Wysłany: Śro 17:47, 12 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Miodek napisał: | No to zatem życzę miłej zabawy na jakimkolwiek koncercie na loży, na której siedzi się jak parasol, nie czuje się koncertu, nie integruje z ludźmi i wytęża wzrok żeby dojrzeć co jest na scenie |
Widzisz, ja nie chodze na koncerty tylko i wylacznie po to, zeby sie naj**ac jak swinia, poskakac pomiedzy spoconymi facetami, ktorzy wygladaja jakby mieli nieleczona luszczyce na glowie i cieszyc sie, ze to ach i och swietna zabawa z tego jest. Ja przychodze na koncert glownie po to, zeby posluchac muzyki. Wole sie zajac sluchaniem niz, jak to mowi moja ciocia, "mozgotrzepaniem" i skakaniem jak idiotka. Kazdy czuje koncert na swoj sposob. I nie uwazam, ze siedzenie w lozy jest to siedzenie jak parasol. Z takimi porownaniami poeta nie zostaniesz ;]
Jakub Okrutnik napisał: | przestan pisac glupoty zeby tylko pisac. |
Ojej, przepraszam, ze stoje na poziomie o wiele nizszym od Ciebie i wszystko co napisze jest dla Ciebie glupota. Wiecej juz nie bede, strasznie mi przykro >.<
Pisze co chce i mam w nosie co o tym myslisz. A powyzszy cytacik mozesz zastosowac do samego siebie.
10. Na forum zabronione jest obrażanie uczuć drugiej osoby w każdej istniejącej formie.
Obraziles moje uczucia ;P
Jakub Okrutnik napisał: | mniemam ze nie bylas w spodku, a tymbardziej na innym duzym koncercie bo:
1. nie mialas z kim jechac
2. rodzice ci nie pozwolili
3. loza zawsze wyprzedana
wiec nie wiesz ze najwiecej chetnychg jest zawsze pod scene bo tam jest njlepsza zabawa.
wiec prosze skoncz z tekstami ze loza najlepsza.....bo na pewno nigdy w takiej nie bylas. |
Ajajaj, moj droooogi. To, ze nie bylam w Spodku, to nie znaczy, ze nie wiem jak wyglada ;x
Co do tych Twoich wypunktowanych wnioskow, to dziekuje bardzo - smiechu nigdy za wiele :}
1. Alez mialam.
2. Alez ich nigdy nie pytalam
3. Zawsze? Widze, ze sledzisz uwaznie sprzedaz biletow na kazdym koncercie.
I guzik mnie obchodzi gdzie jest najwiecej chetnych. Jak ja chce do lozy to JA chce, nie bede patrzec na to gdzie idzie wiecej osob :>
A akurat na koncert, o ktorym mowa, nie chcialabym byc "pod scena, bo tam jest najlepsza zabawa".
Miodek napisał: | (oczywiście administracja jest trochę ponad). |
Zawsze mnie ciekawilo co dokladnie oznacza "troche ponad" ;>
mindfucker napisał: | ja jadę... zastanowie się czy Ci pozwolić podejść do mnie na koncercie |
Lepiej nie
PS Niektorzy mogliby troche powtorzyc sobie zasady rozmawiania w grupie.
e: Hm, chyba zmieszalam dwa tematy, ale co tam, obydwa sa o koncertach xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Miodek
Wojownik Cienia
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Fen Carn w Gryfinie
|
Wysłany: Śro 17:57, 12 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Kate napisał: | Widzisz, ja nie chodze na koncerty tylko i wylacznie po to, zeby sie naj**ac jak swinia, poskakac pomiedzy spoconymi facetami, ktorzy wygladaja jakby mieli nieleczona luszczyce na glowie i cieszyc sie, ze to ach i och swietna zabawa z tego jest. Ja przychodze na koncert glownie po to, zeby posluchac muzyki. Wole sie zajac sluchaniem niz, jak to mowi moja ciocia, "mozgotrzepaniem" i skakaniem jak idiotka. |
I doszłaś do tych wniosków po WOŚP w Wolinie? W końcu pisałaś: Kate napisał: | Stypy nie bylo bo Kate skakala ladnie. Szczegol, ze jako jedyna... -_- | Hehe no masz rację pisząc: Kate napisał: | smiechu nigdy za wiele | I tyle ode mnie w tym temacie. Jak to mawiał Han Solo: "To i tak była nudna rozmowa".
PS. Wytłuszczonym drukiem ważne fragmenty!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kate
Behemoth
Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nieztejziemi.
|
Wysłany: Śro 18:02, 12 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Miodek napisał: | I doszłaś do tych wniosków po WOŚP w Wolinie? W końcu pisałaś: Kate napisał: | Stypy nie bylo bo Kate skakala ladnie. Szczegol, ze jako jedyna... -_- | Hehe no masz rację pisząc: Kate napisał: | smiechu nigdy za wiele | |
"Skakanie jak idiotka" a "skakanie ladnie" sie rozni moj drogi :>
Jezeli tego nie pojmujesz to przykro mi bardzo.
Wyszukujesz sie problemow na sile, jak zawsze zreszta. Taaak. Smiechu nigdy za wiele ;]
miodek napisał: | I tyle ode mnie w tym temacie. Jak to mawiał Han Solo: "To i tak była nudna rozmowa". |
Nudna? Coz, jesli uwazasz sie za nudziarza...
miodek napisał: | PS. Wytłuszczonym drukiem ważne fragmenty!!! |
O taaaak. Strasznie wazne ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ióstyna
Nice Soul
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wiesz?
|
Wysłany: Śro 18:11, 12 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Kate napisał: | Miodek napisał: | No to zatem życzę miłej zabawy na jakimkolwiek koncercie na loży, na której siedzi się jak parasol, nie czuje się koncertu, nie integruje z ludźmi i wytęża wzrok żeby dojrzeć co jest na scenie |
Widzisz, ja nie chodze na koncerty tylko i wylacznie po to, zeby sie naj**ac jak swinia, poskakac pomiedzy spoconymi facetami, ktorzy wygladaja jakby mieli nieleczona luszczyce na glowie i cieszyc sie, ze to ach i och swietna zabawa z tego jest. Ja przychodze na koncert glownie po to, zeby posluchac muzyki. Wole sie zajac sluchaniem niz, jak to mowi moja ciocia, "mozgotrzepaniem" i skakaniem jak idiotka. Kazdy czuje koncert na swoj sposob. I nie uwazam, ze siedzenie w lozy jest to siedzenie jak parasol. Z takimi porownaniami poeta nie zostaniesz ;]
|
To i ja coś napiszę-nie umiesz słuchać i bawić się jednocześnie? Ja umiem, na koncert po coś idę przecież;
i skaczę, dlatego prosiłabym cię o odpowiedź na pytanie jaka jest różnica między skakaniem "ładnie" a skakaniem "jak idiotka"? Może powinnam się jakoś zdefiniować. . .
Jak jestem na koncercie i muzyka już zdoła opleść mnie dźwiękiem, to jakoś nie potrafię usiedzieć i uwierz, ciągnie mnie nawet pod scenę. Nie przeszkadzają mi żadni panowie pod nią
W ogóle wydaje mi się, że grupa na scenie jest bardziej zadowolona z bawiącej się publiki niż stojącej, teoretycznie słuchającej. . .
---offf---
Kate napisał: | Z takimi porownaniami poeta nie zostaniesz ;]
|
miód zapewne się nie zmartwił, bo o ile wiem, to poezję woli on czytać. Jeżeli chodzi o tworzenie, to proza go bardziej pociąga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kate
Behemoth
Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nieztejziemi.
|
Wysłany: Śro 18:33, 12 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ióstyna napisał: | To i ja coś napiszę-nie umiesz słuchać i bawić się jednocześnie? Ja umiem, na koncert po coś idę przecież; |
Zacytuj mi fragment, gdzie napisalam, ze nie umiem :>
Napisalam, ze chodze glownie po to, zeby posluchac muzyki, a nie po to, zeby non toper skakac.
Cytat: | W ogóle wydaje mi się, że grupa na scenie jest bardziej zadowolona z bawiącej się publiki niż stojącej, teoretycznie słuchającej. . . |
Wiec uwazasz, ze ludzie, ktorzy sie nie bawia, ze tak to ujme, fizycznie, to nie umieja sluchac? :>
Cytat: | miód zapewne się nie zmartwił, bo o ile wiem, to poezję woli on czytać. Jeżeli chodzi o tworzenie, to proza go bardziej pociąga. |
Jakos mnie nie ineresuje co on woli :]
I'm off. Szkoda czasu ;]
Widac, ze na tym forum jednak nie mozna wyrazic swojego zdania, bo jest sie zaraz szykanowanym, jesli odbiega ono od ogolnie przyjetych przez was norm :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ióstyna
Nice Soul
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wiesz?
|
Wysłany: Śro 18:51, 12 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
moja droga, od cytowania mamy tutaj kogoś innego. . .
w każdym razie-spokojnie, ja przecież tylko zapytałam czy zbawa sprawia ci większą trudność w odpowiednim(czyt.jako strawa duchowa)odbiorze muzyki. Cały czas nam się o te loże rozchodzi
Kate napisał: |
Wiec uwazasz, ze ludzie, ktorzy sie nie bawia, ze tak to ujme, fizycznie, to nie umieja sluchac? :> |
nie chodzi mi o słuchanie, samo w sobie.byłaś kiedyś na koncercie(wiadomo o jaką muzykę mi chodzi, żebyś nie wyskoczyła z jakimiś chórami kościelnymi, dajmy na to (nie mam nic do chórów!) )gdzie kapela była zadowolona ze stojącej (nieruchomo,o zgrozo)publiki? Ja nie wiem, każdy odbiera muzykę na swój sposób, mogę tylko dodać, że mnie nosi nawet jak słucham sobie w domu. . .
Kate napisał: |
Jakos mnie nie ineresuje co on woli :]
|
ignorantka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nordri
Behemoth
Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 460
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mroczny i satanistyczny warzywniak
|
Wysłany: Śro 18:58, 12 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Widzisz, ja nie chodze na koncerty tylko i wylacznie po to, zeby sie naj**ac jak swinia, poskakac pomiedzy spoconymi facetami, ktorzy wygladaja jakby mieli nieleczona luszczyce na glowie i cieszyc sie, ze to ach i och swietna zabawa z tego jest. Ja przychodze na koncert glownie po to, zeby posluchac muzyki. |
Z tego co wiem z doświadczenia, jedno drugiego nie wyklucza. A najebanie się się jak świnia też nie jest konieczne, na dobrych koncertach jestem taki pijany muzyką, że dodatkowe procenty nie są konieczne.
Cytat: | A akurat na koncert, o ktorym mowa, nie chcialabym byc "pod scena, bo tam jest najlepsza zabawa". |
No jeżeli chodzi o koncerty np. Chóru Aleksandrowa to może faktycznie pod sceną nie dzieje się nic specjalnego...
Sugeruję dla Kate terapię szokową:
1. Wnosimy ją w worku na koncert Behemotha
2. Wrzucamy w środek młyna
3. Dodatkowo, podczas grania "Xul" wylewamy wodę na podłogę Sławka i podłączamy prąd
4. Oczwyiście cały czas na około młyna stoi kilku drabów, którzy nie pozwalają nikomu wyjść.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kłopot
Toast King
Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 1479
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Nowhere
|
Wysłany: Śro 19:14, 12 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Kate napisał: |
Widac, ze na tym forum jednak nie mozna wyrazic swojego zdania, bo jest sie zaraz szykanowanym, jesli odbiega ono od ogolnie przyjetych przez was norm :] |
Nie widzę sensu używania tak małej czcionki.
Dla przypomnienia:
Forum dyskusyjne - jest przeniesioną do struktury stron WWW formą grup dyskusyjnych, które służy do wymiany informacji, poglądów między osobami o podobnych zainteresowaniach.
Przecież wyraziłaś swoje zdanie (powinnaś być świadoma, że nie wszyscy się z nim zgodzą), ale że nie potrafiłaś go obronić to napisałaś, że „tym forum jednak nie mozna wyrazic swojego zdania, bo jest sie zaraz szykanowanym”. Prawdą jest też, że nie wszyscy potrafią uszanować Twoje zdanie, ale sami dokładacie do pieca chwytając się za słówka.
Teraz moje zdanie:
Dla mnie najlepszym sposobem na przeżycie koncertu jest zabawa z publicznością pod scena w rytm muzyki, czuje jakoś wtedy bliższość tego wszystkiego, co towarzyszy koncertom no i jest lepszy kontakt z muzykami. Chociaż przyznam, że czasami lubię po prostu usiąść sobie i w samotności przeżywać koncert z dala od sceny.
Przyznam, że dyskusja potoczyła się w złym kierunku, więc zarządzam cisze jest piękny środowy wieczór nie warto się kłócić i nerwować na siebie.
Możecie się rozejść.
Idę na piffo
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kate
Behemoth
Dołączył: 22 Wrz 2005
Posty: 494
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: nieztejziemi.
|
Wysłany: Śro 19:15, 12 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ióstyna napisał: | byłaś kiedyś na koncercie(wiadomo o jaką muzykę mi chodzi, żebyś nie wyskoczyła z jakimiś chórami kościelnymi, dajmy na to (nie mam nic do chórów!) )gdzie kapela była zadowolona ze stojącej (nieruchomo,o zgrozo)publiki? Ja nie wiem, każdy odbiera muzykę na swój sposób, mogę tylko dodać, że mnie nosi nawet jak słucham sobie w domu. . . |
Byłam ;} Tak poza tym to nie przychodze na koncert dlatego, zeby zespol byl zadowolony ;]
I zeby bylo jasne - ja nic nie mam do zabawy na koncertach :>
Cytat: | ignorantka |
Ujelabym to inaczej
Nordri napisał: | Z tego co wiem z doświadczenia, jedno drugiego nie wyklucza. A najebanie się się jak świnia też nie jest konieczne, na dobrych koncertach jestem taki pijany muzyką, że dodatkowe procenty nie są konieczne. |
Bo jedno drugiego nie wyklucza :>
Nordri napisał: | Cytat: | A akurat na koncert, o ktorym mowa, nie chcialabym byc "pod scena, bo tam jest najlepsza zabawa". |
No jeżeli chodzi o koncerty np. Chóru Aleksandrowa to może faktycznie pod sceną nie dzieje się nic specjalnego... |
Mowimy akurat o toolu ;]
Zreszta.... Na koncercie choru czy nawet w kosciele tez czasami niezla zabawa jest ;P
Cytat: | Sugeruję dla Kate terapię szokową:
1. Wnosimy ją w worku na koncert Behemotha
2. Wrzucamy w środek młyna
3. Dodatkowo, podczas grania "Xul" wylewamy wodę na podłogę Sławka i podłączamy prąd
4. Oczwyiście cały czas na około młyna stoi kilku drabów, którzy nie pozwalają nikomu wyjść. |
Nieeee, na mnie to nie dziala ;P Nie takie rzeczy sie przezywalo xD
Kłopot napisał: | Przecież wyraziłaś swoje zdanie (powinnaś być świadoma, że nie wszyscy się z nim zgodzą), ale że nie potrafiłaś go obronić to napisałaś, że „tym forum jednak nie mozna wyrazic swojego zdania, bo jest sie zaraz szykanowanym”. Prawdą jest też, że nie wszyscy potrafią uszanować Twoje zdanie, ale sami dokładacie do pieca chwytając się za słówka. |
Alez ja nie uwazam, ze mi sie go nie udalo obronic. Ja wiem, ze nie kazdy sie zgadza ze zdaniem drugiej osoby, ale kultura wymaga, zeby to zdanie uszanowac. A kto chwyta za slowka, to nie pokaze palcem, o! ;x ;x
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DaRkSidEMaN
Prince of Darkness
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 940
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Night City
|
Wysłany: Śro 22:40, 12 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
I jaki z tego morał, sens tej wypowiedzi? w temacie o koncercie Toola? lol...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jakub Okrutnik
Insanity Prawn Boy
Dołączył: 14 Lis 2005
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Highbury
|
Wysłany: Śro 22:46, 12 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
ja wiem jedno..ktos mi tu pierdoli glupoty i nie chce sie do tego przyznac pierdolac nastepne.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miodek
Wojownik Cienia
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Fen Carn w Gryfinie
|
Wysłany: Śro 22:50, 12 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Kłopot napisał: | Przyznam, że dyskusja potoczyła się w złym kierunku, więc zarządzam cisze jest piękny środowy wieczór nie warto się kłócić i nerwować na siebie.
Możecie się rozejść. |
Tak jak Kłopot napisał, koniec już tej farsy. Kolejne posty będę usuwał.
-----------
Napisałem na jednym forum: "Ponoć "meszuga" ma grać przed Tool'em, ale to na razie plotki"
Ktoś mi odpisał: "potwierdzam.. i wszystko wskazuje na to, że plotki okażą się prawdziwe.. słyszałam jeszcze o Pain Of Salvation.."
Znowu odpisałem: "No co Ty! A skąd masz to info, że jednak to prawda?"
Ktoś mi odpisał: "po pierwsze, nie napisałam, że wiem napewno o ich przyjeździe. po drugie, mam to z tego samego źródła, które mówi, że Pain Of Salvation starają się ściągnąć na support.."
Pain of Salvation nie znam ale Meshuggah to masakra Kto chce posłuchać jak brzmią to zapraszam [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miodek
Wojownik Cienia
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Fen Carn w Gryfinie
|
Wysłany: Śro 12:09, 19 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Tak oto wygląda bilet na koncert.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ióstyna
Nice Soul
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wiesz?
|
Wysłany: Śro 17:55, 19 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
po prostu piękny
chwila, muszę zatkać uszy, bo mi się zazdrość przez nie wylewa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
pedr0
Mroczna Dusza
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Arroyo
|
Wysłany: Śro 20:05, 19 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
[ocenzurowano] [ocenzurowano] [ocenzurowano] [ocenzurowano] ...
ja tez chce...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jakub Okrutnik
Insanity Prawn Boy
Dołączył: 14 Lis 2005
Posty: 548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Highbury
|
Wysłany: Śro 21:38, 19 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
a to ISIS jest slabe~!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miodek
Wojownik Cienia
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Fen Carn w Gryfinie
|
Wysłany: Śro 21:45, 19 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Jakub Okrutnik napisał: | a to ISIS jest slabe~!!!! |
Tylko że, jak już pisałem w którymś poście wyżej, ISIS nie zagra. Bilety pewno zostały wydrukowane przed tą zmianą i tak zostało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ióstyna
Nice Soul
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 256
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: wiesz?
|
Wysłany: Nie 16:14, 23 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
mhm...
zapakujcie mnie w paczkę i wyślijcie priorytetem na bekstejdż. Tylko żeby ta paczka doszła do tych Katowic tak na 24.06.06
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miodek
Wojownik Cienia
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Fen Carn w Gryfinie
|
Wysłany: Nie 15:43, 21 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
"Lost Keys"
"Rosetta Stoned"
"Stinkfist"
"Forty Six & 2"
"Jambi"
"Schism"
"Right in Two"
"Sober"
"Lateralus"
"Vicarious"
"Aenema"
"Eon Blue Apocalypse"
"The Patient"
Tak wygląda setlista w USA (w niektórych miastach nie grają "Eon..." i "The Patient", w niektórych "Lost Keys" i "Rosetta Stoned" a w niektórych grają wszystko). Mi pasuje, ale dodałbym "Parabola", "The Grudge" oraz "Eulogy" i będzie pięknie w Katowicach
PS1. Jeszcze miesiąc i 3 dni!!!
PS2. Wiadomo już coś o supporcie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miodek
Wojownik Cienia
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Fen Carn w Gryfinie
|
Wysłany: Śro 13:48, 31 Maj 2006 Temat postu: |
|
|
Odpowiem sobie sam Wiadomo o supporcie. Nie będzie żadnego (skoro bilety już praktycznie wyprzedane, to po co robić dodaktowe ksozta ). I dobrze i nie. Dobrze, że skupimy się tylko na Mistrzach (których koncert ma trwać około 2 godzin). Źle, bo chodziły słuchy o Meshuggah i trochę szkoda...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miodek
Wojownik Cienia
Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Fen Carn w Gryfinie
|
Wysłany: Czw 19:22, 08 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
Jeszcze 2 tygodnie! Emocje co raz większe, niedługo trzeba wykupić bilet na pociąg, umówić się już konkretnie z ludźmi z którymi się jedzie i ogólnie zaplanować wszystko dokładnie A bilety praktycznie wszystkie wyprzedane. Zostały ostatki na sektor niebieski i czerwony. Ufff... będzie gorąco
EDIT
Wszystko zaplanowane już. Zostało 5 dni!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1
|
|