Forum Shadow Strona Główna
Zaloguj Rejestracja Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości FAQ Szukaj Użytkownicy Grupy
Apocalypto

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Shadow Strona Główna -> Recenzje
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Miodek
Wojownik Cienia
Wojownik Cienia



Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fen Carn w Gryfinie

PostWysłany: Śro 18:22, 21 Gru 2005    Temat postu: Apocalypto

Gibson znów atakuje. Jestem ciekaw bardzo tego filmu Smile [link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Carlos
SITH Masta
SITH Masta



Dołączył: 13 Wrz 2005
Posty: 384
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Śro 19:01, 21 Gru 2005    Temat postu:

Hmm, czy ja wiem, taki dziwny się wydaje ... a skąd taki tytuł? :p

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miodek
Wojownik Cienia
Wojownik Cienia



Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fen Carn w Gryfinie

PostWysłany: Nie 15:48, 14 Maj 2006    Temat postu:

Carlos napisał:
a skąd taki tytuł? :p


Owiana legendami zagadkowa cywilizacja Majów na wielkim ekranie. Opowiedziana w konwencji przygody historia o ludzkich namiętnościach, dramatach i walce na śmierć i życie w sercu nieprzeniknionej jeszcze przez hiszpańskich konkwistadorów dżungli. Film zrealizowany z wielkim rozmachem, z dramaturgicznym zacięciem i autentyzmem. Bohaterowie mówią w zapomnianym dialekcie Majów, a aktorzy zatrudnieni przy realizacji filmu to rdzenna ludność Meksyku. Teraz domyśl się czemu taki tytuł Smile

W sumie to jedyny film od dość długiego czasu, na który tak naprawdę czekam. Wakacje już blisko Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miodek
Wojownik Cienia
Wojownik Cienia



Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fen Carn w Gryfinie

PostWysłany: Pią 16:20, 15 Gru 2006    Temat postu:

Opinie Fluxa po oglądnięciu filmu na jakimś pierwszym w Polsce, zamkniętym pokazie:

""Apocalypto" Gibsona

Jako, że jest to film na który czeka sporo osób, nawet tych którzy nie są specjalnymi miłośnikami kina, pozwolę sobie skrobnąć kilka zdań na jego temat.

W warstwie fabularnej żadnych zaskoczeń nie ma. O ile w "Pasji" (wcześniejszym filmie Gibsona) dość ciekawe było sięgnięcie do apokryfów i ukazanie historii Chrystusa w poszerzeniu o drobne pozakanoniczne fragmenty, tak w przypadku "Apocalypto" żadnych zaskoczeń nie ma. Fabuła jest prosta i banalna jak konstrukcja "cepa". Po jednej piątej filmu wiemy już wszystko. Zero zakoczeń, tajemnicy itd.

Absolutnie jednak nie skreślam tego filmu bo jest to techniczny majstersztyk i jeśli wyłączy się myślenie Laughing ogląda się go kapitalnie. Szczególnie w wartwie wizualnym niektóre sceny powalają na kolana. Uczta dla oka, dla ucha może troszkę mniej, bo autor muzyki kopiuje Petera Gabriela z "Ostatniego kuszenia Chrystusa" - to momentami mnie raziło, choć z drugiej strony muzyka lepiej niż w większości amerykańskich superprodukcji koresponduje z obrazem.

No i generalnie mamy do czynienia z krwawą jatką i eksplozją okrucieństwa. Po przez to można film określić również jako: mocny Laughing

Odradzam absolutnie oglądanie tego filmu na monitorach komputera. Koniecznie zobaczcie to w kinie !!!

Technicznie: 6
Merytorycznie: 2
Średnia wychodzi: 4 Laughing

To tyle może."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miodek
Wojownik Cienia
Wojownik Cienia



Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 2136
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fen Carn w Gryfinie

PostWysłany: Nie 0:21, 31 Gru 2006    Temat postu:

Obejrzałem wczoraj w Multikinie. Dla mnie bez rewelki. Faktycznie prostacka fabuła jak pisał Flux. Niektóre momenty wręcz bezsensu. Chociażby ucieczka głównego bohatera to już przegięcie. Nie no nie wiem jaką Ci Indianie mieli kondychę, ale biec bez odpoczynku pół dnia, całą noc i znów pół dnia to trochę dużo :] Albo rozcinają brzuch w okolicach żołądka i wyciągają serce idealne odcięte od aort itp. Bezsensu. Krwawa jatka? Taaa... Już w "Breavehart" było więcej krwi.
Ogólnie film nie jest zły, ale... spodziewałem się czegoś innego, no. Kultowym to on dla mnie nie będzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Shadow Strona Główna -> Recenzje Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group, Theme by GhostNr1